- rodzaj i liczba dokumentów – tu opcji jest wiele: topline, raport, prezentacja, dane na warsztat; jedna wersja raportu czy raport w wielu wersjach dla różnych odbiorców? Uzgodnienie tych kwestii pozwoli optymalnie zaplanować prace nad wynikami
- harmonogram dostarczania poszczególnych wersji – raport przed prezentacją czy jako dokument ostateczny po prezentacji wyników? Inaczej przygotowuje się raport, gdy klient oczekuje, aby pojawił się przed prezentacją; inaczej, gdy finalna wersja może zostać uzupełniona wnioskami, które pojawią się na prezentacji
- jeśli nawet mają tę wiedzę, nie zawsze się nią dzielą z badaczami z agencji
- forma i zawartość raportu – prezentacja PowerPoint czy dokument Word, a może jeszcze coś innego? Selekcja informacji czy pełne wyniki badania? Bywa, że warto poprosić klienta o wzór raportu, do którego jest przyzwyczajony i który spełnia jego oczekiwania. Ułatwi to pracę. Jeśli nie uda się zdobyć wzoru – trzeba przygotować szczegółowy szkielet raportu i skonsultować go z klientem – wbrew pozorom nie będzie to strata czasu! Oszczędza się go potem na niepotrzebne poprawki, a w skrajnych sytuacjach – na pisanie raportu od nowa.
Executive summary. Dla wielu klientów to najważniejsza część raportu często funkcjonująca jako odrębny dokument. Bywa, że klienci przygotowują ją sami, jednak w większości przypadków piszą ją badacze po stronie agencji. Najważniejsze, aby była to samowystarczalna, zamknięta całość. Coś w rodzaju raportu w pigułce. Opowiada tę samą historię, tylko w skrócie – podstawowe znaleziska z badania, coś, co można opowiedzieć klientowi w trzy minuty podczas lunchu. Executive Summary nie powinno składać się wyłącznie z przemyśleń piszącego go – chodzi tu o bardzo dobrze udokumentowane wnioski i idące za nimi rekomendacje działań.
Cele projektu i metodologia: Są to zdecydowanie bardziej „techniczne” części raportu, jednak absolutnie niezbędne. Mimo to, że zainteresowani doskonale wiedzą, po co i jak robione jest dane badanie, informacje o tym muszą zostać przyzwoicie opisane w każdym raporcie. Ktoś, kto sięgnie po taki dokument za jakiś czas, nie powinien tracić czasu na zastanawianie się, czemu służył konkretny projekt i w jaki sposób został zrealizowany. Nie należy mieszać opisów celów badania z metodologią – trzeba przygotować je oddzielnie. Podstawowe informacje o projekcie, takie jak typ badania, wielkość próby czy datę realizacji umieszcza się na każdym slajdzie. Pomoże to zapobiec problemom w interpretacji, gdy poszczególne części raportu (a czasami nawet poszczególne slajdy) zaczynają u klienta wieść własne życie.
- Wymaga znaczącej poprawy
- Wymaga niewielkiej poprawy
- Jest obecnie na odpowiednim poziomie
- Dogłębnym zrozumieniu potrzeb klienta w raportowaniu wyników – raportów z badań nie pisze się dla siebie!